Wodociągi a zmiana warunków
Walczę z MPWiK w swojej miejscowości bo nie chcą nas podłączyć pod nitkę, która leci zaraz za płotem. Wg wydanych warunków mam zrobić nową sieć na rurze 125mm. Ale, że żyjemy dobrze z naszym nowym sąsiadem, który nam sprzedał działkę i jest ojcem mojej koleżanki. Drążymy temat aby MPWiK zmienił moje warunki przyłącza. Będziemy mieli dobrego sąsiada, akurat on posiada jeszcze jedną działkę, obok nas, którą też chce uzbroić i idziemy tą drogą, żeby warunki zmienić z sieci na przyłącze na nasze dwie działki za jednym razem.
Na dzień dzisiejszy jesteśmy po rozmowie z Kierownikiem, który poprosił o pismo w którym prosimy o zmianę warunków przyłącza z sieci na przyłącze. I wtedy on pójdzie w naszym imieniu do Dyrektora aby te warunki zmienić. Bo w obecnych warunkach napisali, że nasza działka musi mieć nową sieć a to koszt na ok. 120m z 20tyś zł a na to na tym etapie nas nie stać. Do tego by jeszcze doszła odbudowa drogi służebnej. Dla tego wraz z sąsiadem mamy plan aby te warunki nam zmieniono i zamiast rury 125mm chcemy się podpiąć na dwóch 40mm. I do tego od drugiej strony działek, tak żeby nie niszczyć drogi służebnej co z drugiej strony pomniejszy koszta całej nitki wodnej do naszych działek. Dla wyjaśnienia dla czego nie chcą podpiąć do obecnej, ponieważ jest do niej podłączonych 4 domy, my bylibyśmy 5 a że rura jest starego typu bo metal 25mm to odcinek by miał za słabą wydajność i byłby spadki ciśnienia. Niby MPWiK zwraca koszty budowy nowej sieci ale no właśnie ale nie są wstanie określi ile to trwa bo nie mają kasy na wykupy tych sieci. A wydać ok. 20tyś zł i czekać 8 lat to lekka przesada. Dla tego myślimy z sąsiadem że w naszej opcji łącznie wydamy z 6tyś zł i sprawa z wodą będzie załatwiona.
Nie spieszy się nam aż tak bardzo z wodą ale chcemy mieć klarowną sytuację w którą stronę mamy iść.
I tak sobie czekamy na informację z wodociągów. A że jest grudzień więc szukamy i wybieramy prezenty świąteczne.