Kwiecień troszkę cieplej więc ogrodzenie i tuje
Z uwagi na wręcz wakacyjną aurę, inwestorka zamarzyła aby się odgordzić i posadzić tuje. Z racji, że mieliśmy ogrodzoną działkę tylko z trzech stron zostało ogrodzić się z jednej. Z miejsca gdzie mamy teraz bramę wjazdową budowlaną mieliśmy na działce kilka płyt ogrodzeniowych dokupiliśmy tylko słupki. Materiału starczyło tylko na warstwę dolną przyszła górna warstwa będzie pozyskana od strony drogi bo planujemy tam ogrodzenie wymienić na inne wraz z bramą i furką. Z pomocą taty inwestora i samymi inwestorami udało się osiągnąć taki oto efekt:




W następnej kolejności przekopaliśmy ziemię w miejscu gdzie będą posadzone tuje oraz krawężniki.





















Tak więc zaraz po montażu zabraliśmy się za ściąganie wszystkich folii, zaznaczam wszystkich w celu dokładnych oględzin czy wszystkie okna są w porządku. Na nasze zaskoczenie uszkodzeń brak. Oprócz małych kosmetycznych defektów jesteśmy zadowoleni. Nadmienię, że defekty samych okien są usunięte czekamy jeszcze tylko na wymianę uszczelek w HST z racji błędu w doborze koloru uszczelek, miały być już dawno wymienione ale postępy na budowie znacznie to opóźniło wymianę. A tak się prezentują już nasze okienka.




Komentarze